Czy ty w ogóle istniejesz? Międzynarodowy Dzień Jednorożców (9 IV)

Czy ty w ogóle istniejesz? Międzynarodowy Dzień Jednorożców (9 IV)

Jednorożce są tajemniczymi istotami, tak mówią. Niektórzy uważają, że ich legenda zrodziła się po tym, jak ludzie spotkali szczątki przedstawiciela rodzaju Elasmoterium. Mimo że nie był to zwierz koniowaty, to charakteryzował się jednak wielkim rogiem rosnącym na samym środku jego czoła. Znacznie częściej mówi się o tym, że mity o jednorożcach powstały na bazie narwali, rogatej ryby. Z tego względu na przestrzeni wieków obraz i znaczenie jednorożca mocno się zmieniały. Z czasem te mityczne stworzenia stały się po prostu nieodłączną częścią popkultury. Do jego nazwania używano słów, które tłumaczy się bezpośrednio na „jednorożec” i tylko w Biblii zastosowano wyjątek, gdzie słowo „unicornus” zostało zastąpione przez „bawoła”.

Starożytne początki legendy

Po raz pierwszy w historii jednorożce zostały wspomniane w IV wieku p.n.e. w „Indice”, dziele greckiego historyka Ktezjasza z Knidos opisującym indyjskie potwory z rogiem na czele i wielkością konia. Najprawdopodobniej opisywał on indyjskie nosorożce.

W I wieku n.e. znany w historii rzymski filozof i przyrodnik Pliniusz, powołując się na wspomnianego Ktezjasza, w swoim dziele „Historia Naturalna”, napisał, że jednorożec był najbardziej dzikim zwierzęciem ówczesnych Indii. Opisał go jako stworzenie z ciałem konia, głową jelenia, nogami słonia, ogonem dzika i rogiem na czole. Dodał też, że praktycznie niemożliwym byłoby schwytać żywego jednorożca, co później stało się kluczowym atrybutem tego zwierzęcia w średniowieczu i w powieściach fantasy.

Współczesny zoolog Chris Lavers twierdzi, że opis Ktezjasza ma swój odpowiednik w naturze. Nie odnosi się jednak do jednego gatunku, a trzech, które antyczny lekarz złączył w hybrydę. Mityczny jednorożec Ktezjasza jest zdaniem Laversa połączeniem cziru tybetańskiego (Panthalops hodgsonii), nosorożca indyjskiego (Rhinoceros unicornis) oraz kianga tybetańskiego (Equus kiang) (Smakosz et al., 2022)

W następnym stuleciu, rzymski uczony Elian (Claudius Aelianus), opierając się na dziele Pliniusza, opisał jednorożca jako istotę, która okazywała szczególną czułość swojej wybranej partnerce w trakcie godów. To nagłe uwielbienie jednorożca dla swojego partnera miało być bardzo ważnym aspektem w postrzeganiu jednorożca w dobie średniowiecza, gdyż wtedy uznawano, że tak naprawdę tylko dziewica może go schwytać. Wówczas jednak nie miał on wspólnego z białym koniem z rogiem na czole, bo uważano je za małe stworzenie (nieco większe niż koza) o przyjemnym wyglądzie, z rogiem pośrodku czoła, małą brodą i niezwykłą zwinnością.

Zachowano również podania, że w chińskiej mitologii jednorożce od zawsze wyglądały zupełnie inaczej. Miały one ciało jelenia pokryte zieloną łuską i głowę lwa zwieńczoną zakrzywionym rogiem. Z kolei w Japonii jednorożce nazywano kirinami.

/

Mediewalny jednorożec

Pomimo szczegółowych opisów dokonanych przez wieki wśród starożytnych Greków i Rzymian, informacje o tych mitycznych stworach były dość ograniczone jeszcze do średniowiecza. Aby jednorożec mógł wejść do światowej kultury, musiał wyjść poza literackie teksty, a następnie działać w tradycjach artystycznych i religijnych, ostatecznie zająć miejsce w chrześcijaństwie. W III wieku n.e. pojawiał się już w znamienitych tekstach religijnych.

Wówczas, ze względu na ich obecność w Biblii, zwierzęta te były silnie związane z wiarą chrześcijańską, stały się prostym symbolem czystej miłości i szczęśliwego małżeństwa. Nie oznaczało to jednak, że nie wierzono w ich istnienie gdyż pojawiały się nawet pisma sugerujące, że przedstawicieli tego gatunku widziano chociażby w okolicach Mekki.

Tak o to obraz jednorożców przekształcał się przez wieki począwszy od krwiożerczego potwora w jakże słodkie, przynoszące pokój i spokój stworzenie, które mogły złapać dziewice, aż po symbol samego Jezusa Chrystusa. Od wieków z resztą wielcy duchowni zajmowali się obrazem tych dziwnych stworzeń. Leonardo da Vinci stworzył szkic z jednorożcem, Rafael namalował „Damę z Jednorożcem”, a liczni historycy w swoich pracach mówili o jednorożcach, jakby opisywali konie lub nosorożce. Jednorożce nie pomija się również w nowoczesnych klasykach literatury (np. w Harry’m Potterze, Wiedźminie).

Strona z książki „Etnofarmakologia rogu jednorożca”

Róg jednorożca w medycynie

Medyczne właściwości samego rogu, związane z wykrywaniem i neutralizowaniem trucizn, pojawiają się w średniowiecznych europejskich pismach po raz pierwszy u Alberta Wielkiego (1193–1280) i Pietro d’Abano (c. 1250–1318). Obaj uczeni studiowali nauki Arystotelesa wzbogacone o komentarze arabskich autorów. Podczas gdy Albert Wielki podchodził do fantastycznych właściwości rogu z racjonalnym sceptycyzmem, Pietro d’Albano bezkrytycznie je akceptował, przyczyniając się do ugruntowania mitu w świecie europejskiej nauki.

Warto tutaj także wspomnieć, że polski astronom i lekarz – Mikołaj Kopernik, przepisywał swoim pacjentom lek nasercowy, w skład którego wchodziły między innymi szafran (Crocus sativus L.), bursztyn, cynamon (Cinnamomum sp.) czy właśnie „róg jednorożca” – „Cornu unicor/-ni/”. Powyższa recepta pochodzi najprawdopodobniej z czasów studiów Kopernika w Padwie (1501-1504?) (Smakosz et al., 2022).

Więcej na temat surowców leczniczych, wykorzystywanych przez Mikołaja Kopernika przeczytasz w Historia naturalna przypraw (wyd. II) | Aleksander K. Smakosz

Podsumowanie

W kwietniu 2017 r. zainteresowanie wyszukiwaniem jednorożców osiągnęło tak ogromny szczyt, że nawet popularna na całym świecie kawiarnia Starbucks wprowadziła do swojego menu Frappuccino z jednorożcem, zapoczątkowując wówczas trend dekorowania potraw i napojów brokatem i kolorami tęczy nawiązującymi do jednorożca.

Teraz, jaki jednorożec jest, każdy widzi. Od wieków są one obecne w mitologii, legendach i kulturze ludowej, a dzisiejsi naukowcy zwracają uwagę na to, że opowieści o jednorożcach mają charakter symboliczny i metaforyczny, gdyż mogą odzwierciedlać wartości, idee czy archetypy obecne w danej kulturze.

Bez wątpienia jednak jednorożce to pełne magii i wdzięku, obecne w filmach, książkach, grach, modzie, stworzenia. Nic dziwnego, bo zwierzęta te są jest wspaniałe, onieśmielające i trudno opisać je jednoznacznie, bo wszystko zależy od interpretacji, kreatywności i ludzkiej wyobraźni. Każdy bowiem przedstawia je zgodnie z własną wizją świata fantasy. Faktem niezaprzeczalny, byłoby jednak to, że jeśli zdobędzie się ich zaufanie i przyjaźń, wykazują wielką empatię. Potrafią rozumieć wszystkie ludzkie emocje, odczytywać pragnienia, a także intencje, a oszukanie ich jest praktycznie niemożliwe, gdyż nawet nie zbliży się on do ludzi, którzy nie mają nieskazitelnie czystego serca.

Podsumowując, naukowcy skłaniają się do przekonania, że jednorożce są zwyczajnym wytworem ludzkiej kreatywności i fantazji, nie istnieją jako realne istoty. Perspektywa naukowa koncentruje się na badaniu faktów i dowodów empirycznych, nie potwierdzając istnienia jednorożców, ale dla jednorożce nadal pozostają fascynującymi i jakże inspirującymi postaciami z bogatej tradycji kulturowej świata.

Bibliografia

Cooper, J. (1998). Zwierzęta symboliczne i mityczne. Tłum. L. Ryś, A. Kozłowska – Ryś. Wydawnictwo Rebis.

Harpur, J. (2008). Mityczne stwory. Tłum. E. Romkowska. Wydawnictwo Arkady.

Kronzek, A. Z., Kronzek, E. (2004). Księga wiedzy czarodziejskiej. Przewodnik po zaczarowanym świecie Harry’ego Pottera, przeł. E. Jagło. Dom Wydawniczy Rebis.

Smakosz, A., Dąsal, M., Kurzyna, W. (2022). Etnofarmakologia rogu jednorożca. Pharmacopola

Leave a Reply

Your email address will not be published.